piątek, 24 stycznia 2014
opera zmienia płeć
dodałeś mnie do nieznajomych,
i vice vera, dziś publikuję
nowy status: wyprowadzam się
z błędu (ciekawe,
czy pójdę do diabła), na pewno przeprowadzę
oper rację przez zwroty
akcji i wyrażenie najgłębszego
półczucia, ha, Carmen nigdy nie
martwiła się, że poluźni sufit
i spadnie jej na głowę wieloletnia gradacja
(su)mienia, jak też i nie chodziła
w pointach - bezszelestnie
na podobieństwo jej najnowszego
peceta.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
dodałaś czadu. najs.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=2CZ8ossU4pc
OdpowiedzUsuń