piątek, 29 maja 2015

*** [kim jesteś...]


kim jesteś, którego poznaję
jak lustro – zawsze
inne, okolone
(aś)ramą, gdzie wstęp
mają tylko istniejący
naprawdę (gimnastykuję
się na chybotliwych
wskazówkach mistrza
Czaso-jadu, z maleńkiego
domku w jego sercu
wyskakuje


k u k ł a).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz