piątek, 27 maja 2016
*** (jesteś mi Cyrce i Ophelią)
jesteś mi Cyrce i Ophelią
cyrklujesz światy jak omphalos
wschodząc raz nowiem a raz pełnią
tego co się wymyka zdaniom
więc nie zapytam być czy nie być
ni – jak dopłynąć do i takiej
wyspy co tylko śni się niby
owce i wilki bzy i maki
bo każdy kamień spada z serca
co w klatce bije wciąż na alert
jak (o)pętany innowierca
prowadząc równy bogom taniec
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz